Sorry! ale termin 15-go stycznia przeznaczony na nasze spotkanie, musi ulec przesunięciu. Kiedy ja już go zaplanowałam, wymyślono mi konsultacje, na których muszę być. Więc...klapa! Nic się nie da zrobić. Potem 22-go stycznia, też nie wchodzi w grę, bo jest tam duże spotkanie samorządowców, a potem ja nie będę dostępna aż do połowy lutego. Szkoda....ale nic nie mogę zrobić. Musimy jeszcze trochę poczekać. Kontaktujcie się ze sobą i zaglądajcie na bloga, bo niestety nie mam tyle czasu, aby do wszystkich zadzwonić :) Pozdrawiam Was gorąco! G.