Kraków..zaliczony!
Rzeczywiście Kraków zachwyca! I nie jest to jakieś moje odkrycie. Jest tak i już... Żadne inne miasto nie ma takiego klimatu... Wczoraj, kolejny już raz, mieliśmy okazję przeniknąć nim. Najpierw Kazimierz, wyjątkowa i modna, nie tylko dla turystów, dzielnica Krakowa. Szkoda tylko,że nie udało mi się zrobić fotki z "rasowym" Żydem. No, cóż- może następnym razem :) Kawiarnie, knajpki, spacery - czyli standardowo. Zwiedzania było najmniej, bo tak założyliśmy. A wieczorem coś wyjątkowego- koncert w Piwnicy pod Baranami. Mnie niezmiennie zachwyca- lirycznie, poetycko, fantastycznie... Mam nadzieję,że jesteście pod wrażeniem, tak, jak ja... Dziękuję wszystkim za miłą atmosferę.. I...do następnej propozycji...:) Pozdrawiam GP A oto krótka fotorelacja z naszego wyjazdu